piątek, 6 stycznia 2023

Twórczość nudnego serialu...

     Lista godnych do obejrzenia seriali to tutaj już nic nowego, ale nawet ja czasem trafiam na taki, przy oglądaniu którego się nudzę. Co wtedy robię? Ostatnio miałam okazję sobie przypomnieć. Kiedy jeden serial mi się skończył i okazało się, że nie ma kontynuacji, wpadłam na inny, który uznałam, że może być ciekawy... i tylko odrobinę się pomyliłam. Oglądać się go dało, jednak nie była to jedna z tych pozycji, o których tutaj wspominałam. Szczerze powiedziawszy, nie pamiętam nawet tytułu, co tylko potwierdza fakt, że widocznie nie był godny zapamiętania... Jednak, mimo wszystko, uznałam, że skoro już zaczęłam, dowiem się chociaż jak się skończy i, jak raz, cieszyłam, że ma tylko jeden sezon.

    Sam tytuł wpisu nie jest taki bez powodu. Nudność serialu poskutkowała tym, że zajęłam się czymś w trakcie, żeby nie zasnąć... i zaczęłam bazgrać po kartce, po czym zauważyłam, że podświadomie wyprowadziłam pewien wzór, który skończyłam. Tak powstała pierwsza w historii moich "bazgrołów" róża - kwiat, który od dawna uważam, że niesamowicie "nudny" i "oklepany". Od razu wiadomo, dlaczego tak bardzo pasuje do serialu... 😅 




    Małe wyjaśnienie: Ci, którzy znają mnie bliżej wiedzą, że bardzo rzadko kiedy rysuję kwiaty (pomijając fakt, że ostatnio w ogóle rzadko kiedy rysuję cokolwiek...). Niektórym pewnie wyda się to dziwne, ale... nie przepadam za kwiatami -  zawsze wydawały mi się wyjątkowo "oklepane" - ja już ujęłam nieco wyżej. Poza powyższym rysunkiem, powstał z mojej ręki jeszcze tylko jeden, jedyny wizerunek podobnej rośliny. Tulipana - jedynego kwiatu, który zawsze mi się podobał, choć sama do teraz nie wiem czemu...

    Mimo mojego podejścia do roślin, coś sprawiło, że moja róża nawet całkiem mi się spodobała. 😇

1 komentarz:

  1. Róża są piękne i tajemnicze :) Dlatego właśnie od tak dawna tak często się w różnych miejscach pojawiają ;) A tak Ci wyszła całkiem całkiem ślicznie :-)

    OdpowiedzUsuń