poniedziałek, 18 lutego 2019

Bazgrołów ciąg dalszy ;)


 Na początku był sam zarys - tors, ramiona, głowa...
Zostawiłam tak, bo nie umiałam narysować rąk, już nie mówiąc o karabinie...
Ale, po kilku dniach do tego wróciłam...
I po kilku godzinach skupienia, zamęczania ołówka i gumki...
Jakoś jednak poszło!


Oto Jaś z karabinem!
Rysunek stworzony na podstawie zdjęcia znad jeziora. :) 

piątek, 15 lutego 2019

Stworzyłam karykaturę...


Kiedy chcesz narysować Jasia na poligonie, ale nie masz dość talentu,
 żeby narysować coś tak wspaniałego...


... I zamiast Jasia wychodzi ci karykatura jakiegoś stalkera*.



*Stalker - nie, nie chodzi o osobę "szpiegującą" ludzi, a o "stalkera" w temacie Czarnobyla. ;)
Swoją drogą, polecam przy okazji poczytać trochę na temat katastrofy w Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej. 

niedziela, 10 lutego 2019

Moje bazgroły.


Skoro kilka opowiadań już było, to tym razem podzielę się czymś, co miało być rysunkami, a wyszło jak wyszło i są bazgroły... :p



"I Bitwa o Yavin" - jeden z najlepszych i najzabawniejszych "bazgrołów", jakie stożyłam :D

Jakiś tam zajączek :D

Karykatura... hm... koali?

karykatura kaczki :D

"Patataj" :D 

Coś, co miało być "Kylo Renem", ale wyszło, jak wyszło...

"K2SO & BB-8"

Delfinek

Gołąb

"Twarz Zabraka"

"Anakin Skywalker/Darth Vader - Atak na Świątynię Jedi - Czystki Jedi - Rozkaz 66"

Smerfetka :D

"Parodia" sceny, w której Palpatine ogłasza się Imperatorem :D

Coś, co miało być hologramem Palpatine'a i Maula

"Maz Kanata - TFA"

"Mistrz Yoda"



poniedziałek, 4 lutego 2019

"Zaginiony Jedi - część 1"

Tak, kolejne (długie!) opowiadanie napisane do Jedi Order, wraz z Sobolem.
Napisanie tego zajęło Nam... w sumie ponad pół roku, ale nie, nie ze względu na długość, a wspomniany w poprzednim wpisie brak czasu i weny twórczej, zarówno u mnie, jak i drugiego z autorów.
"Zaginiony Jedi" to pierwsza, i być może ostatnia część opowieści o tym, co może się stać, gdy w grę wchodzą nie tylko zasady, ale i przyjaźń. Niestety (bądź stety - zależy, jak kto to widzi) jest możliwość, że jest to również ostatnie z Naszych wspólnych dzieł.