Głównym zadaniem w konkursie "piórko 2021" było napisanie bajki dla dzieci. Oto tekst, który wysłałam, jako swoją propozycję!
"Moja historia rozpoczyna się pewnej ciepłej, letniej nocy, kiedy przyszedłem na świat w zwyczajnej, skrzaciej rodzinie. Od wieków wiodła ona spokojne, beztroskie życie w Ogrodach bacznie pilnując jego tajemnic. Według legend w ogrodach tych znajdowały się magiczne jeziora spełniające najskrytsze życzenia, jednak nikomu nigdy nie udało się tego sprawdzić. Na teren Ogrodów wszak miały wstęp tylko zrodzone w nich Skrzaty.
Od zarania dziejów te stworzenia rodziły się, żyły i umierały jako wyjątkowo piękne istoty, wzbudzające ogromne zaufanie w stworzeniach żyjących poza Ogrodami. Ich skóra była gładka i lśniąca bielą, oczy niezmiennie kryształowo-zielone, bujne, brązowe włosy oraz odstające na boki, zakończone łagodnym szpicem uszy. Zarówno ich ręce, jak i stopy zawsze miały po cztery palce. Byli niziutcy, jak na Skrzaty Ogrodowe przystało, by móc z łatwością dotrzeć nawet do najmniejszych szczelin podziemnych jaskiń, w których kryły się ogromne źródła.
Ja jednak urodziłem się inny.(...)" (Zobacz pełną historię.)
Od zarania dziejów te stworzenia rodziły się, żyły i umierały jako wyjątkowo piękne istoty, wzbudzające ogromne zaufanie w stworzeniach żyjących poza Ogrodami. Ich skóra była gładka i lśniąca bielą, oczy niezmiennie kryształowo-zielone, bujne, brązowe włosy oraz odstające na boki, zakończone łagodnym szpicem uszy. Zarówno ich ręce, jak i stopy zawsze miały po cztery palce. Byli niziutcy, jak na Skrzaty Ogrodowe przystało, by móc z łatwością dotrzeć nawet do najmniejszych szczelin podziemnych jaskiń, w których kryły się ogromne źródła.
Ja jednak urodziłem się inny.(...)" (Zobacz pełną historię.)
