poniedziałek, 4 lipca 2022

Zobaczcie, bo warto! #6: "Sherlock Holmes".

     Przy okazji "Timeless" było o jednym psychopacie, to czas na "bardzo ironicznego socjopatę", czyli coś bardzo zbliżonego do mnie. 

    Historie o Sherlocku kojarzą chyba wszyscy - "Detektyw" z wyjątkowym darem śledczym, bardzo dobrze analizującym wszystko, co dzieje się dookoła.

    Sam serial jest (przynajmniej dla mnie) o tyle ciekawy, że oglądałam głównie przez wzgląd na sam charakter obu głównych postaci, czyli Holmesa i jego "pomocnika" w postaci byłego lekarza wojskowego.

    Myślę, że samej fabuły przedstawiać nie trzeba, jako, że skoro Sherlock, wszyscy sami się domyślają... 😉



 

    "- Słyszałem, że jesteś psychopatą, który kocha niebezpieczeństwo. To nieco przerażające.
    - Przerażające? Wystarczyło, napisać, że sprawa jest pilna i niebezpieczna, byłeś prawie natychmiast"

    ~ Shelrock & John

    "- Złamałeś mi rękę!
    - Zapewniam, że nie jest złamana, a jako lekarz bardzo dobrze rozpoznaje złamaną kość."

    ~ John & jeden z narkomanów.

2 komentarze:

  1. Sherlocka uwielbiam od dawna, a ten akurat serial z kreacjami Cumberbatcha i Freemana to mistrzostwo świata <3 Masz dobry gust!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dziękuję, dziękuję ^^
      Ja tę dwójkę kojarzę właśnie z różnych opowieści i tego serialu :D

      Usuń